„Kobietą silną być…!”

Dnia 09.04.19 r. po raz kolejny w Bibliotece-Centrum Kultury w Szczuczynie gościliśmy niezwykłą osobowość Panią Annę Sulewską –psycholog, która przeniosła nas w przeróżne zakątki świata kobiet.
Kobiet, które każdego dnia są matkami, żonami, babciami, pracownicami, szefowymi…
Kobiet, które mają mnóstwo ról i obowiązków do wykonania.
Kobiet, które wzbudzają podziw i szacunek. 
Kobiet, które są radosne i uśmiechnięte, a czasem sfrustrowane i złe.
Kobiet, które muszą dać sobie radę, ale co kryją w sobie?
O tym i wielu innych aspektach życia kobiet rozmawiałyśmy podczas tego ciekawego i budującego spotkania. Maria Skłodowska-Curie powiedziała, że my kobiety musimy mieć wytrwałość i ponad wszystko wiarę w siebie i tego się trzymajmy. Bardzo dziękuję Pani Annie za niezwykłą podróż i cenne wskazówki, a także wszystkim paniom, które w pędzie przedświątecznych przygotowań znalazły chwilę żeby się zatrzymać. Wspomnę tylko jeszcze, że dzieciaki, które przyszły z mamami uczestniczyły w zajęciach z Izabelą Gwiazdowską. Na koniec przytoczę wiersz brytyjskiej poetki i dziennikarki Jenny Joseph, który towarzyszył na podczas spotkania.
Anna Asus-Szklarzewska

Ostrzeżenie

Kiedy będę starą kobietą zacznę nosić purpurową suknię

Z czerwonym kapeluszem, choć nie pasuje ani do mnie ani do sukni

I wydam całą rentę na brandy i letnie rękawiczki

I satynowe sandały, choć może mi zabraknie na masło

I będę siadać na krawężnikach w chwili zmęczenia

I podjadać ciastka w cukierni i naciskać dzwonek alarmu

I stukać moją laską o płot.

Nadrobię za wszystkie lata mojej poważnej młodości

Będę wychodzić w kapciach na deszcz

I zrywać kwiaty w ogrodzie sąsiada

I nauczę się pluć na odległość.

Będę nosić okropne bluzki i może się roztyję

I będę jeść naraz trzy kilo kiełbasy

Albo tylko rzodkiewkę przez tydzień

I będę chomikować ołówki i kredki

Ale póki co muszę nosić ciepłe ubrania

I dawać dobry przykład dzieciom

Zapraszać przyjaciół na obiad

I czytać gazety

Ale może powinnam poćwiczyć już dziś?

Żeby ci co mnie znają nie byli za bardzo zdziwieni

Kiedy na starość zacznę nosić purpurową suknię.